395. Jaśnieje Krzyż chwalebny
- Jaśnieje Krzyż chwalebny, * unosi Ciało Pana, * zaś On Swej Krwi strumieniem * obmywa nasze rany.
- Z miłości czystej dla nas * pokorną stał się żertwą. * Baranek Święty wyrwał * Swe owce z paszczy wilka.
- Wykupił świat od klęski * przebitych rąk zapłatą * i, własne tracąc życie, * powstrzymał pochód śmierci.
- Skrwawionym ostrzem gwoździa * tę samą dłoń przeszyto, * co zmyła winę Pawła, * wydarła śmierci Piotra.
- O Drzewo Życiodajne, * szlachetne w swej słodyczy, * wszak zieleń twych gałęzi * wydaje owoc nowy.
- Twa woń ma moc obudzić * wystygłe ciała zmarłych, * powrócą wnet do życia * mieszkańcy kraju nocy.
- Pod liści twoich cieniem * niestraszny czas upału, * słoneczny żar w południe * i blask księżyca nocą.
- Jaśniejesz, zasadzone * nad wody żywej zdrojem, * i blask rozsiewasz wokół, * świeżością kwiecia zdobny.
- Pośrodku twoich ramion, * gdzie winny krzew rozpięty, * spływają krwawe strugi * czerwienią słodką wina.