Ref. Chodźcie, zawróćmy do Pana. * On nas rozszarpał, On nas też uleczy!
- Zranił i opatrzy nasze rany, * po dwóch dniach wskrzesi nas do życia. * Trzeciego dnia podniesie nas * i będziemy żyli przed Jego obliczem.
- Starajmy się więc poznać usilnie Pana, * że Go znajdziemy, pewne jak zorza. * Przyjdzie do nas jak deszcz, * jak późny deszcz, co zrasza ziemię.
- Co ci mam uczynić, Efraimie? * Co ci mam uczynić, Judo? * Wszak wasza miłość jest jak obłok poranny * i jak rosa, która szybko znika.
- Zabijałem ich słowami ust Moich * i Moje prawo wzeszło jak światłość. * Gdyż miłości chcę, a nie ofiary, * poznania Boga, a nie całopaleń.